U Zołzy

„Sikorki w wielkim mieście” to jedna z kilku książek autorstwa Joanny Kowalczyk-Bednarczyk, skoncentrowanych na przyrodzie. Tym razem głównymi bohaterkami są sikorki Mo i Draszka, przedstawicielki sikorek modraszek. Już niedługo zostaną rodzicami. Ich codzienność staje się obiektem zainteresowań pewnego chłopca - Krzysia, który z okna swojego pokoju ma widok wprost do dziupli ptaszków. Pewnego dnia chłopiec zauważa pomarańczową kropkę narysowaną na drzewie. Tata tłumaczy mu co ona oznacza i obiecuje zająć się sprawą, tak aby drzewo przetrwało przynajmniej do momentu przyjścia na świat młodych sikorek. Wraz z pomocą taty udaje się ocalić lipę przed ścięciem a tym samym zapewnić bezpieczne schronienie modraszkom i wielu innym ptaszkom. Ta krótka historia przybliża nam życie sikorek modraszek. Na końcu książki znalazło się kilka faktów o tym gatunku ptaków. Książka uwrażliwia na przyrodę a postawa chłopca pokazuje, że warto być uważnym na to co wokół nas. Zachęca również do obserwacj...

„Kawa u żyrafy” to opowieść, w której bohaterami są zwierzęta.   Właśnie odzyskały wolność, bo ludzie opuścili ogród zoologiczny. Ale zwierzęta cieszą się z tego powodu jedynie krótką chwilę. Szybko do nich dociera, że bez ludzi nie są w stanie o siebie zadbać i brakuje im… usługiwania! Czy król - Lew Leon coś na to zaradzi? To nie tylko zabawna historia o perypetiach zwierząt ogrodu, uwielbiających codzienne kawki u żyrafy i ploteczki. W każdym rozdziale odnajdziecie wiele cech, które z łatwością przełożycie na ludzkie zachowania. Jest tu wywyższająca się owca Mela, która nie cierpi żyrafy, ale codziennie biega do niej na kawę. Jest szynszyla Ramona, „ekscentryczna singielka”, której nie w głowie ustatkowanie się. Jest w końcu Lew Leon, który zapomniał o rocznicy i przesiaduje ciągle w pijalni soków, co jeszcze bardziej denerwuje jego żonę. Jest również wielu innych, znakomicie wykreowanych zwierzęcych bohaterów. Jestem pewna, że z łatwością odnajdziecie ich odzwierciedlenie wśr...

Czy Wasze dzieci mają już styczność z językiem angielskim? Może w formie zabawy lub w na zorganizowanych zajęciach? A może dopiero zastanawiacie się jak zacząć? Moim zdaniem nauka języka u maluchów powinna odbywać się podczas zabawy, przy okazji. Dzieci chłoną jak gąbka i zdecydowanie warto to wykorzystać ale jednocześnie nie wywierać presji. Wybór książki będzie idealny na początek. Zwłaszcza jeśli lubicie czytać i często spędzacie w ten sposób czas z dzieckiem. Dla niego książka będzie czymś naturalnym a pytając „co to?” będzie mogło poznać zarówno polskie słowo jak i jego angielski odpowiednik i osłuchać się z nowym językiem. „Disney maluch. Elementarz angielskiego” to książka, która sprawdzi się u maluchów. Zawarto w niej ponad 150 podstawowych słówek z kilku kategorii. Tematyka jest dopasowana do wieku malucha. Dzięki tej książce dziecko zapozna się m.in. z kolorami, liczbami, owocami i warzywami, częściami ciała czy budową domu. Kolorowe, przejrzyste ilustracje, z ulubionymi ...

„Laboratorium smaków” to książka, która z pewnością Was zaskoczy! Spodziewacie się przepisów na pyszne potrawy w wersji dla dzieci? Owszem, są. Ale to nie wszystko! Ta książka łączy w sobie rymowane, zabawne wierszyki Michała Rusinka z przepisami na pyszne potrawy i ich naukowym wyjaśnieniem. Książka pełna jest wiedzy i to nie tylko z zakresu przygotowywanych dań. Dowiecie się jak działa proszek do pieczenia, dlaczego mleko jest emulsją, co wspólnego ma jajo z łukiem triumfalnym i czym są fraktale. Przepisy są tu tylko przerywnikiem, podobnie jak wierszyki, które dzieciaki uwielbiają! Książka powstała we współpracy z Małopolskim Centrum Nauki Cogiteon i stąd właśnie jej naukowa część. Ciekawostki są podane w przystępny sposób i zachęcają do eksperymentowania. Serdecznie polecam Wam tę książkę do wspólnego czytania, gotowania, doświadczania i poszerzania wiedzy! _____ Tytuł: „Laboratorium smaków. Inna książka naukowa z wierszami Michała Rusinka” Autorzy: Michał Rusinek, Zespół...

Witajcie w niedzielę! ☀️ Mam nadzieję, że pogoda u Was dopisuje :) Czy są tu fani Lego Ninjago? Jak się okazało, ja jednego takiego mam w domu. Szymon był zachwycony książką i zeszytem z zadaniami z tej serii! ☀️ „Lego Ninjago. Wyprawa Ninja” To książka z zadaniami idealnymi dla 6-latka. Umiliły nam popołudnie w ogrodzie. Szymon bez problemu rozwiązał je poprawnie i miał z tego ogromną satysfakcję! W tej książce znajdziecie zadania typu sekwencje, różnice, labirynty, dopasowywanie cieni, łączenie w pary, kolorowanie według kodu i wiele innych. Przerywnikiem zadań są dwa krótkie komiksy. Do książki dołączona została figurka Arina wraz z akcesoriami. Przyda się ona także do wykonania kilku zadań. ⭐️ „Lego Ninjago. Moce i zdolności” To książka z dłuższym tekstem, pisanym większą czcionką, więc będzie odpowiednia dla dzieci, które już same czytają. Wrogowie świata Ninjago powracają i to o wiele silniejsi. Ninja muszą zatem cierpliwie ćwiczyć i doskonalić swoje umiejętności by ich ...

„Wilczynka, córka Mikity” to opowieść z tych trudniejszych - poruszających ciężkie, ale niezwykle ważne tematy, jak wojna. To książka, która wzbudzi wiele emocji i z pewnością skłoni do refleksji. Główną bohaterką jest tytułowa Wilczynka, córka przywódcy stada wilków - Mikity. Pewnej nocy podsłuchuje jak jej tata oznajmia innym wilkom plany swojej napaści na mieszkańców Słonecznego Lasu i podbój ich terenów. Wilczynka jest przerażona. Nie rozumie dlaczego tata miałby robić coś takiego słabszym od siebie zwierzętom. Mała wilczyca ma dylemat czy poinformować swojego przyjaciela rudzika, mieszkańca Słonecznego Lasu, o planach wilków i uratować tym samym mieszkające tam zwierzęta, czy okazać lojalność wobec swojego taty i udawać, że nic się nie dzieje. Czy mała Wilczynka może zmienić bieg wydarzeń? Ta opowieść pomaga uzmysłowić dzieciom czym jest agresja i może być wsparciem w zrozumieniu tego, co się obecnie dzieje na świecie. Postawa Wilczynki pokazuje, że zawsze warto kierować s...

Kontrasty. Jeśli przejrzycie internet w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie „co najpierw?”, jak wspierać rozwój malucha od samego początku, to z pewnością traficie właśnie na kontrasty. Wzrok maluszka to w momencie narodzin najsłabiej rozwinięty zmysł. Noworodek zdecydowanie lepiej radzi sobie z odróżnianiem kontrastowych barw i to właśnie one polecane są przy wszelkiego rodzaju zabawach mających na celu zatrzymanie wzroku dziecka. Książeczki czy karty kontrastowe to dobry wybór by ćwiczyć wodzenie wzrokiem a przy tym całkiem dobrze bawić się z maluszkiem i tworzyć więź. W serii Disney Maluch znajdziecie dwa zestawy kontrastowych kart. Zawieszone są one na sznurku, dzięki czemu łatwiej o ich przechowywanie i przede wszystkim używanie, zwłaszcza poza domem. Każdy zestaw zawiera 10 dwustronnych kart, z wizerunkami postaci z bajek Disney. Po jednej stronie są same obrazki na czarnym lub białym tle, a z drugiej dodatkowo zawarto proste zwroty i wyrazy dźwiękonaśladowcze, co dodatkowo ws...

Czy zastanawialiście się kiedyś co w trawie piszczy? Tak dosłownie i w przenośni? Okazuje się, że dzieje się tam! I to sporo! A różnych małych stworzonek, na które często nie zwracamy uwagi, jest naprawdę bardzo dużo. „W trawie może być ciekawie” to książka, która przybliża nam życie owadów mieszkających na łące. I to w sposób zabawny, a jednocześnie przemycający podstawowe wartości, którymi warto się w życiu kierować. Ta książka to zbiór sześciu odrębnych opowieści o mieszkańcach łąki. Poznacie m.in. komarzycę Katarzynę, która zawsze służy pomocą owadom przysiadającym na starej, trochę krzywej ławce pod lipą. Rewisia jagodka, organizującego (zupełnie przypadkiem) najlepsze piżama party. Wąsateczkę, zupełnie nową wśród owadów na łące, ale za to przyjazną złocistą ćmę, gotową zrobić na drutach (a raczej na świerkowych igiełkach) dla wszystkich skarpetki, rękawiczki, czapki i szaliki z włóczki. Nartnika Radka, namawianego przez innych do porzucenia swojej pasji i rozpoczęcia nowej pr...

Stich to postać, która już jakiś czas temu opanowała rynek gadżetów dla dzieci i młodzieży, a i dorośli znajdą dla siebie artykuły z jego wizerunkiem. Jestem pewna, że wszyscy go znacie chociażby z widzenia czy słyszenia. Być może macie nawet w swoich domach fanów tego uroczego niebieskiego stworka? Ja mam w rodzinie małą fankę Sticha, która kolekcjonuje akcesoria z tym bohaterem. Dla takich właśnie miłośników mam dziś nie lada gratkę. To dwie książki w zeszytowej oprawie, pełne zadań gwarantujących dobrą zabawę! 🔵 „Stichownik. Zabawy z mangą” To połączenie kreatywnych zadań z nauką rysowania w mangowym stylu. Poznacie kilka oznaczeń z języka japońskiego, wyłowicie niebieskie elementy ze swojego otoczenia by później przerysować je na sztalugę, stworzycie swoje własne symbole a nawet własny komiks! To tylko nieliczne z zadań, które tu na Was czekają. A wszystko to w biało-szaro-niebieskiej oprawie i z dodatkiem wielu zabawnych haseł i tak zwanych „sucharów”! Dodatkowo wykonane ...