Mój mąż się
ze mnie śmieje, że potrafię zasnąć w kilka sekund. Wystarczy, że położę
głowę na poduszkę i już śpię. Faktycznie tak jest i to chyba od czasu
gdy na świat przyszedł drugi syn.
Nawet w trzeciej ciąży problemy ze snem miałam raptem kilka razy na końcówce, w trakcie upałów. :)
A
jak zasypia bohater książki "Dobranoc, Misiu"? Oj nie ma lekko.
Potrzebuje ciszy a tu wszyscy wkoło hałasują. Miś ciągle wstaje i ucisza
kolejną grupę zwierząt. W końcu nastaje błoga cisza, miś zasypia i...
Teraz to on swoim głośnym chrapaniem budzi wszystkie zwierzaki!
Zabawna,
urocza książka. Właściwie to picturebook bo tekstu jest mało a
ilustracje pięknie tworzą opowieść. Są bardzo barwne, utrzymane w miłej
dla oka kolorystyce. Emocje bohaterów widać jak na dłoni.
Maluchy
pokochają tego sympatycznego niedźwiadka, którego wszyscy wkoło
denerwują. Synowie lubią słuchać o misiu podczas usypiania.
Zapewniam
Was, że czytanie na jednym razie się nie skończy, a podczas każdego
kolejnego będziecie odkrywać coś nowego na ilustracjach.
_____
Tytuł: "Dobranoc, Misiu"
Autor: Monika Filipina
Wiek: 0-6
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Komentarze
Prześlij komentarz