Jadzia Pętelka to ulubienica chłopaków, więc chętnie towarzyszyliśmy jej podczas pierwszego dnia w przedszkolu.
Wraz z nią poznaliśmy rutynę przedszkolnego dnia oraz zasady tam panujące.
Jadzia poszła do przedszkola wraz ze starszym bratem i tatą. Była jednocześnie dumna i trochę przejęta czekającymi ją wyzwaniami. Przebrała się, pożegnała z tatusiem i wkroczyła do sali, gdzie panujący harmider trochę ją przytłoczył. Szybko jednak dała się wciągnąć do zabawy a po niej odpoczęła na leżaczku. Po drzemce jednak tęsknota za mamą wzięła górę i Jadzia zaczęła płakać. Pani Ula znalazła sprytny sposób by temu zaradzić. Ciekawi jaki?
Jadzia Pętelka to bohaterka, którą dzieci uwielbiają. Jest przecież dokładnie taka jak one! Ma takie same dylematy i wyzwania każdego dnia. Dlatego też w zakresie oswajania przedszkola sprawdzi się idealnie!
Zapozna dzieci z tym co je czeka w murach placówki, jak wygląda dzień i jak przeplata się zabawa z obowiązkami.
W tej książce znalazło się też miejsce na smutek, tęsknotę i płacz, które są naturalną częścią adaptacji.
Myślę, że wspólne czytanie tej książki to dobra okazja by porozmawiać z dzieckiem o tym co je czeka, co czuje teraz, jak sobie wyobraża dni w przedszkolu. Z pewnością wkroczenie w nową rzeczywistość będzie wtedy nieco łatwiejsze.
_____
"Jadzia Pętelka idzie do przedszkola" Barbara Supeł, Agata Łuksza
@wydawnictwo_zielona_sowa
Komentarze
Prześlij komentarz