Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2023

"Odlotowe gołębie odpalają gniazdolot" Andrew Mcdonald, Ben Wood

Ekipa szalonych głąbów (jak zwykł nazywać ich Ekspres) znów wkracza do akcji!   "Odlotowe gołębie odpalają gniazdolot" to już trzeci tom w serii i tak jak poprzednio zapewnia czytelnikom dużą dawkę humoru! Ale zawiera też głębszy przekaz o tym, że pozory często mylą i możemy popełnić błąd w ocenie innych.   Gołębie tym razem pomagają Sępowi Brodatemu w odnalezieniu jego skradzionego gniazda. Dowiadują się przy tym, że nie taki on straszny jak wszyscy głoszą. Następnie szukają rodziców Dzidziobestii, a na koniec odpalają gniazdolot i lecą w poszukiwaniu uwięzionej rodziny Ekspresa. A tam... trafiają na bardzo ciemne typki. Czy uda im się wyjść z tego cało?   Książkę ponownie przeczytałam w bardzo szybkim tempie i znów się uśmiałam. To zasługa formy zbliżonej do komiksu, z czarno-białymi, wesołymi rysunkami i dodatkowymi śmiesznymi opisami.    Na końcu książki przedstawione są gatunki, które reprezentują odlotowe gołębie oraz inne ptaki występujące w książkach. Je

Wyszukiwanki Thé Tjong–Khing

"W pogoni za sztuką" oraz "Przygoda z tortem" to dwie propozycje wydawnictwa Dwie Siostry, których autorem jest Thé Tjong–Khing, holenderski ilustrator.   Są to książki obrazkowe, a więc nie znajdziemy tu tekstu. Ma to swoje plusy - z każdym kolejnym czytaniem zauważamy nowe detale i tworzymy kolejne historie.    "W pogoni za sztuką" wciąga w artystyczny świat, prezentując dzieła mistrzów malarstwa.    Złodziej wykrada z muzeum cenny obraz. Rozpoczyna się za nim szaleńczy pościg, w trakcie którego dużo się dzieje.  Czy uda się złapać złodzieja i umieścić malowidło na przygotowywanej wystawie?   "Przygoda z tortem" to książka z dynamiczną akcją! Ileż tu się dzieje! W świeżo upieczony tort urodzinowy wpada krzesło, jubilatka płacze, a na dodatek w pobliżu czai się rabuś i kradnie naszyjnik. Tylko kto tym złodziejem jest?    Obie książki zapewniają dużą dawkę humoru i dobrej zabawy podczas wyszukiwania szczegółów, śledzenia bohaterów i two

"Sekretne życie ptaków" Moira Butterfield

  Szukacie ciekawej, wciągającej książki o ptakach? Przedstawiam Wam więc taką, od której się nie oderwiecie. Oto "Sekretne życie ptaków".   Po tym ptasim świecie oprowadza nas Chyży Jerzyk, który opowiada o swoim dzieciństwie i dalszym życiu, przemycając ciekawostki na temat swojego wyglądu, zwyczajów oraz przy okazji opowiadając jak to wygląda u innych ptaków. W jego opowieść wplecione zostały baśnie, np. hinduska o dumnym pawiu, z której dowiemy się skąd wzięły się na jego ogonie kolorowe oczka lub nowozelandzka, tłumacząca dlaczego kiwi jest nielotem. J erzyk przedstawia też sposoby przetrwania różnych rodzajów ptaków - wodnych, leśnych czy pustynnych oraz jak po kształcie dzioba rozpoznać czym dany ptak się żywi. Prezentuje przeróżne ptasie domy i pokazuje który ptak jest najmniejszy, który najszybszy, a który ma najdłuższe pióra. W książce znalazły się także informacje o gatunkach zagrożonych wyginięciem oraz co zrobić by tym nam pobliskim żyło się lepiej

"Ciężarówka i przyczepka. Wierszyki drogowe" Anastazja Orłowa

Czytacie dzieciom wierszyki? Czy wiecie jakie korzyści z tego płyną dla małych słuchaczy?   Oczywiście wszystkie te, które ogólnie płyną z czytania - rozwijają mowę i zasób słów, uczą gramatyki i konstrukcji zdań, pobudzają wyobraźnię i przybliżają dziecku nieznany świat. Ale przede wszystkim ćwiczą pamięć.    Pamiętam moje zdziwienie, gdy kiedyś czytając synkowi wierszowany tekst na chwilę się zatrzymałam a on w tym czasie dokończył zdanie. Miał wtedy nie całe 2 lata.   Ry mowane, melodyjne teksty wpadają w ucho i bardzo szybko zostają zapamiętane.  I takie teksty są w książce "Ciężarówka i przyczepka. Wierszyki drogowe", już czwartej w serii. Jednak poprzednie nie są rymowane, za to zawierają sporo wyrazów dźwiękonaśladowczych.  Najnowsza część to zbiór 32 krótkich wierszyków o pojazdach i wszystkim co z nimi związane. Znajdziemy tu więc nie tylko teksty o ciężarówce, statku kosmicznym, drewnowozie czy rowerze ale i o drodze, benzynie, znakach i światłach dro

"Mój własny ogród. Odkrywamy tajemniczy świat roślin, grzybów i porostów" Tereza Němcová

  Kolejna wielkoformatowa propozycja z Wydawnictwa Jedność, która urzeka swoim pięknym wydaniem. Przyciąga wzrok okładką i zachęca by zajrzeć do środka książki. A tam duże, realistyczne ilustracje i spora dawka przystępnie podanej wiedzy. Nienachalnie, w formie ciekawostek, w krótkich zdaniach.   To właśnie "Mój własny ogród. Odkrywamy tajemniczy świat roślin, grzybów i porostów". Książka, która moim zdaniem powinna być w biblioteczce każdego dziecka. Tego młodszego zachęci do odkrywania świata, do poszukiwania dalszych informacji i poszerzania wiedzy. Starszemu z pewnością pomoże w szkole, będąc ciekawą formą lekcji przyrody. Jest tu podział na rośliny nasienne (zajmujące ponad połowę książki), zarodnikowe, grzyby i porosty. Są te dobrze wszystkim znane, jak sosna zwyczajna, bez czarny, mniszek lekarski, borowik czy chrobotek. A są i takie, o których być może jeszcze nie słyszeliście.           Podane informacje są naprawdę interesujące a to sprawia, że książkę

"Taka Alpaka" Ewa Podleś

  Taka Alpaka to fryzjerka jakich mało! Niezwykle utalentowana, oddana pracy, z masą pomysłów na wystrzałowe fryzury. Oczywiście podchodząca do każdego klienta indywidualnie. Ta przemiła alpaka ma dziś kopytka pełne roboty. Wieczorem szykuje się bal na Dębowej Polanie, więc każde zwierzę chce wyglądać oszałamiająco. Taka Alpaka każdemu pomoże.   Lew będzie miał pięknie skróconą grzywę, świnka długie włosy, o jakich zawsze marzyła a krowa najmodniejszy w tym sezonie "krowi placek". A co będzie z główną bohaterką? Czy fryzjerka zdąży przygotować się na wieczorne wyjście? Kolorowa książeczka, z sympatycznymi bohaterami zmieniającymi swój wygląd, zapoznaje małego czytelnika z pracą fryzjera i wizytą w salonie fryzjerskim. Dzieci poznają panujące tam zwyczaje, używane akcesoria oraz sam przebieg takiej wizyty.    Moim zdaniem to dobra propozycja dla maluchów, które jeszcze salonu fryzjerskiego nie odwiedziły. Zwierzaki odzwierciedlają ich obawy, więc lektura z pe

"Feluś i Gucio się nie nudzą" Katarzyna Kozłowska

  Feluś i Gucio przychodzą do nas z kolejną książką! Tym razem stawiają czoła nudzie.   Zwracają uwagę na przeróżne możliwości zabawy - towarzystwie i samemu, zabawkami i zupełnie zwykłymi przedmiotami jak patyk. A przede wszystkim pokazują jak dużo oferuje otoczenie, jak przeobrazić zwykłe domowe czynności w super zabawę i jak wielką siłę ma wyobraźnia.  Wystarczy tylko aby rodzice się nie wtrącali i pozwolili dzieciom odkrywać świat po swojemu. A czasem po prostu pozostawili na chwilę w spokoju bo z tego może rozwinąć się coś wielkiego. Ja przyznaję, że to nie wtrącanie się do zabawy moich dzieci jest tym, co w macierzyństwie lubię najbardziej ;) Feluś to bardzo mądry chłopczyk, który wraz ze swoim misiem Guciem odkrywa świat. Bardzo lubimy tę dwójkę, czytaliśmy kiedyś dwa inne tytuły z tej serii a cześć o przedszkolu towarzyszyła nam podczas zeszłorocznej adaptacji.   Najnowsza część jest utrzymana w tym samym stylu co poprzednie. Bardzo barwna, z twardymi stronami. Tu

"Moje własne zoo. Odkrywamy tajemniczy świat zwierząt" Tomáš Tůma

Książek o zwierzętach nigdy dość, prawda? Zatem dziś przychodzę z kolejną, ogromną (dosłownie!) dawką wiedzy! "Moje własne zoo" to wielkoformatowy atlas zwierząt, który przyciąga młodych odkrywców (i nie tylko) zarówno swoją okładką jak i zawartością. To solidnie wykonana książka, w której pierwsze skrzypce grają ilustracje. Duże, wyraźne, bardzo realistyczne, wciągają młodzież do świata zwierząt.  A każde przedstawione na obrazku stworzenie ma swój krótki opis, zawierający najciekawszą informację na jego temat. Oprócz tego na każdej rozkładówce znalazło się kilka słów odnośnie całej grupy. Całość jest bardzo przejrzysta i czytelna poprzez jednolite tło oraz wyraźną czcionkę. Książka ma aż 48 stron zapełnionych przeróżnymi zwierzakami, od tych bardzo dobrze wszystkim znanych, po te trochę mniej. Znalazło się tu miejsce dla lisa, hipopotama czy pawia jak również dla mandryla, uszatka niebieskobrzuchego, wigonia i kapibary.  Myślę, że to dobra propozycja by zai