Czytacie dzieciom wierszyki? Czy wiecie jakie korzyści z tego płyną dla małych słuchaczy?
Oczywiście
wszystkie te, które ogólnie płyną z czytania - rozwijają mowę i zasób
słów, uczą gramatyki i konstrukcji zdań, pobudzają wyobraźnię i
przybliżają dziecku nieznany świat. Ale przede wszystkim ćwiczą pamięć.
Pamiętam
moje zdziwienie, gdy kiedyś czytając synkowi wierszowany tekst na
chwilę się zatrzymałam a on w tym czasie dokończył zdanie. Miał wtedy
nie całe 2 lata.
Rymowane, melodyjne teksty wpadają w ucho i bardzo szybko zostają zapamiętane.
I
takie teksty są w książce "Ciężarówka i przyczepka. Wierszyki drogowe",
już czwartej w serii. Jednak poprzednie nie są rymowane, za to
zawierają sporo wyrazów dźwiękonaśladowczych.
Najnowsza część to
zbiór 32 krótkich wierszyków o pojazdach i wszystkim co z nimi
związane. Znajdziemy tu więc nie tylko teksty o ciężarówce, statku
kosmicznym, drewnowozie czy rowerze ale i o drodze, benzynie, znakach i
światłach drogowych.
A wszystko to zilustrowane, dzięki czemu łatwiej dziecku zrozumieć nowe pojęcia i zwroty.
Całość
zebrana w formie kartonowej książki, z zaokrąglonymi brzegami stron, a
więc przystosowana do małych, ciekawych świata dzieci.
Moje
maluchy polubiły te wierszyki a Szymka zaciekawiła nawigacja w formie
osobnego urządzenia, jakie jeszcze do niedawna były popularne (bo wie
tylko, że jest taka opcja w telefonie). ;)
Polecamy do wspólnego czytania! :)
_____
Tytuł: "Ciężarówka i przyczepka. Wierszyki drogowe"
Autor: Anastazja Orłowa
Ilustracje: Olga Demidowa
Wiek:3-5
Wydawnictwo: Dwukropek
Komentarze
Prześlij komentarz