Nauka w formie zabawy to najlepszy sposób na przyswojenie nowych tematów w całkiem przyjaznej atmosferze.
Poznajcie nowości od Ameet czyli dwa zestawy kart wspierające naukę czytania oraz naukę języka angielskiego.
⭐️ „Disney uczy. Elementarz. Tworzę zdania i czytam”
To zbiór 51 kart do zabawy i 3 kart instrukcji. Znajdują się na nich aż cztery propozycje zabaw z wykorzystaniem kart.
Na awersach kart do zabawy są wyrazy do układania zdań, wśród nich karty z imionami postaci bajek Disneya, czasownikami, rzeczownikami, przysłówkami, zaimkami i dopełnieniem.
Na rewersie znajdują się znani dzieciom bohaterowie bajek i krótkie polecenia do zadań.
Z kart można tworzyć zdania opisujące ilustracje, bawić się w wymyślanie słów na wylosowaną literę czy też rywalizować z innymi w odczytywaniu haseł na czas.
⭐️ „Disney uczy. Elementarz języka angielskiego”
Zestaw zawiera 52 karty do nauki angielskiego i 2 karty instrukcji.
Na awersach kart znajdują się obrazki i ich angielski nazwy.
Na rewersach są obrazki z wyrazami po angielsku i po polsku. Nazwy te są także użyte w prostym zdaniu opisującym ilustrację, by ułatwić dziecku zapamiętanie.
Na kartach instrukcji znajdują się 3 propozycje zabaw, sprawdzających i wspierających zapamiętywanie słówek.
Karty z obu zestawów nie tylko wspierają dziecko w nauce ale także zapewniają dobrą zabawę! Jestem pewna, że Wy lub Wasze dzieci znajdziecie jeszcze inne zabawy z użyciem tych kart.
Dużym plusem jest ich poręczny rozmiar - to wielkość talii kart. Z powodzeniem zabierzecie je ze sobą w podróż lub zapewnicie atrakcje podczas podróży samochodem.
_____
Wydawnictwo: Ameet (tu kupisz)
W miniony poniedziałek wybraliśmy się ponownie do Zatorlandu, o którym wspominałam już w tym wpisie . (Znajdziecie w nim ponad 70 zdjęć a także porady odnośnie zwiedzania) Tym razem nastawiliśmy się na maksymalne wykorzystanie atrakcji dla dzieci, wszelkich placów zabaw i karuzeli, oczywiście na tyle, na ile pozwolą siły. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Parku Owadów, na który poprzednim razem poświęciliśmy najmniej czasu. Start w tym miejscu to dobry ruch, gdyż większość zwiedzających rozpoczyna od Lunaparku i Parku Dinozaurów. Mieliśmy tu naprawdę pusto! Najpierw zajrzeliśmy ponownie do Domu Szalonego Naukowca, czyli tzw. domu do góry nogami, w którym błędnik daje o sobie znać. Następnie przeszliśmy się ścieżką edukacyjną wśród ruchomych owadów, podziwiając ogromnych rozmiarów komara, pszczoły, stonkę czy nowość - skolopendrę. Po drodze chłopcy sprawdzali każdy plac zabaw, czyli najpierw "ule" a później "robaki-rozrabiaki", w którym atrakcje przypominają budowę owad...
Komentarze
Prześlij komentarz