Przejdź do głównej zawartości

Śląskie z dzieckiem - Funzeum

W ostatnią sobotę wybraliśmy się z dzieciakami na wycieczkę do... centrum handlowego! I to nie byle jakiego, bo określającego się jako jedno z największych w Europie! Jednak naszym celem nie były zakupy a... rozrywka! I to sporo!
Tak, Europa Centralna to zdecydowanie miejsce, gdzie nie można się nudzić! Będzie więc idealnym pomysłem na deszczowe czy zimowe dni.
Atrakcji jest sporo. My wybraliśmy Funzeum, wystawę Silesia Exotic oraz Kolejkowo. Każde z tych miejsc przedstawię Wam na blogu, a dziś zacznę od Funzeum.

Znajduje się ono przy parku handlowym, a wejście ma bezpośrednio z parkingu. Będąc wcześnie rano można zaparkować praktycznie pod samymi drzwiami.

To nietypowe miejsce, to prawie 4 tysiące metrów kwadratowych rozrywki  oraz edukacji! Tutaj można dać ponieść się fantazji oraz wykazać kreatywnością.

Wchodząc do Funzeum na wstępie "witają" nas obite welurem ławeczki, każda podświetlona innym kolorem tęczy.

Po lewej stronie, czekają na nas zamykane na klucz szafeczki, w których za darmo możemy zostawić kurtki czy inne małe bagaże. 

Po przeciwnej stronie, na prawo od wejścia głównego, znajduje się kasa i wejście do pierwszej z trzech stref muzeum. 

Jest to wystawa koloru. Znajdziemy tu kilka małych pomieszczeń dedykowanych poszczególnym kolorom tęczy. W każdym z nich mamy aranżacje stanowiące świetne tło do nietypowych zdjęć. Jest ścianka wykonana z pluszowych, fioletowych jednorożców, zielona dżungla czy piękne pole słoneczników. Mnie najbardziej urzekła instalacja imitująca plaster miodu.






Druga strefa to wystawa światła. Tu znajdziecie wspaniałe świetlne instalacje, niesamowite efekty z wykorzystaniem luster a także fluorescencyjny las.




Trzecia i ostatnia strefa to funzone, czyli miejsce zabawy i odpoczynku. Mieści się tam również kawiarnia i toalety.
W strefie zabawy maluszki mogą wyszaleć się w ogromnym basenie z kulkami, znajdą też pianino podłogowe, z którego będą mogły wydobyć dźwięk własnymi nóżkami. Jest także świecąca podłoga do tańca, podniebny plac zabaw z siatki, oraz możliwość zbudowania domku z mega klocków LEGO.





Czy polecam? 
Bez dwóch zdań! To miejsce trzeba wpisać na swoją listę do odwiedzenia. Sama chętnie wybrałabym się tam ponownie, na spokojniejsze zwiedzanie. Moje dzieciaki szalały i zwiedziliśmy wszystko w ekspresowym tempie bo trzeba było ich gonić przez kolejne pomieszczenia.


Maksymalny czas zwiedzania Funzeum to 3h (na tyle kupuje się bilety). U nas poszło to o wiele szybciej, bo po nieco ponad godzinie już zmierzaliśmy do wyjścia.

Mimo tak krótkiego czasu pobyt tam był bardzo udany ale i męczący. Odczuliśmy to wszyscy. Gdybym miała kolejny raz wybierać się z dziećmi na wycieczkę w to miejsce i inne przy okazji, to zostawiła bym sobie Funzeum na koniec. 

Z praktycznych wskazówek mogę napisać, że miejsce jest dostosowane do osób z niepełnosprawnością czy rodziców z dziećmi w wózkach. Bez problemu zwiedzicie z nimi wystawę. Dodatkowo co uznaję za duży plus, muzyka jest tutaj bardzo stonowana, nie powoduje więc dodatkowego przebodźcowania. 

Jeśli będziecie w pobliżu to koniecznie tam zajrzyjcie! Weźcie ze sobą dobry humor i aparaty! Lub dużo wolnego miejsca w telefonie :)

Mam też dla Was niespodziankę!
Na moim profilu na Instagramie jest możliwość wygrania 4 wejściówek do Funzeum!
Serdecznie zapraszam do udziału w konkursie!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BĘDĘ MAMĄ - Torba do szpitala - czyli zmora przyszłej matki. Cz. 2 Po porodzie

Dziś, tak jak obiecałam, druga część dotycząca tematu pakowania torby do szpitala. Tym razem skupię się na rzeczach wymaganych już po porodzie, na oddział. A do pierwszej części odsyłam Was tutaj. Przejdźmy od razu do konkretów. Zgodnie z listą otrzymaną z wybranego szpitala, dla siebie na oddział potrzebuję: - podkłady na łóżko i podpaski poporodowe - czyli to, co potrzebne również do samego porodu, opisałam w poprzednim wpisie - majtki jednorazowe siateczkowe - tak jak wspomniałam w poprzednim wpisie, ja wybrałam wielorazowe - ręcznik do kąpieli - klapki pod prysznic - piżama na oddział - przybory toaletowe - szlafrok i papcie - bielizna (majtki, biustonosz nieuciskowy) - wkładki laktacyjne/ewentualnie laktator Tutaj pokusiłam się o kilka drobnych modyfikacji. Ręcznik do kąpieli, tak jak już pisałam wcześniej, kupiłam w TXM za 12,99 zł, w ilości 2 sztuk, z czego jeden zapakowałam do torby porodowej a drugi właśnie na oddział. Klapki pod pryszn

BĘDĘ MAMĄ - Torba do szpitala - czyli zmora przyszłej matki. Cz. 1 Poród

Pakowanie torby do szpitala męczyło mnie przez dobrych kilka tygodni. Zupełnie nie wiedziałam jak się za to zabrać, co spakować i jak poukładać. A przecież najpierw trzeba było jeszcze wszystko kupić. Tu również masa pytań: co, jakiej firmy i gdzie? Po spędzeniu jednego dnia na mieście, bieganiu po kilku drogeriach, sklepach z koszulami nocnymi i aptekach miałam dość. Nie znalazłam wszystkiego, a ostatecznie zapomniałam wstąpić do jeszcze jednego sklepu i kilka artykułów i tak zamówiłam przez internet. Może jesteście właśnie na tym etapie? Może też dzień w dzień myślicie o konieczności spakowania już tej nieszczęsnej torby ale wciąż ciężko Wam się za to zabrać? Jeśli tak, to zachęcam do dalszej części wpisu. Postaram się dokładnie opisać co, gdzie i za ile kupiłam, bo przecież aspekt księgowy musi być. :) W pierwszej kolejności warto wybrać się do szpitala, w którym zamierzacie rodzić i zapytać co trzeba mieć ze sobą do porodu. Ja planuję rodzić w szpitalu gdzie jednak większo

Śląskie z dzieckiem - Dinoworld Gliwice

Dziś zabieram Was na wycieczkę do świata prehistorycznych dinozaurów. Do miejsca, które zachwyci ich fanów, zwłaszcza tych najmniejszych. Mowa tutaj o wystawie Dinoworld, znajdującej się w centrum handlowym Europa Centralna w Gliwicach. Tutaj cofniecie się w czasie i poczujecie się jak wśród prawdziwych dinozaurów. A to dlatego, że znajdujące się tam okazy są ruchome i wydają dźwięki. W dodatku mają rzeczywiste rozmiary i jak najbardziej odzwierciedlają żyjące kiedyś dinozaury. Zobaczyć tu można między innymi najpopularniejszego T.Rexa. Jest też nanotyran, kentrozaur, pter ozaur, parazaurolof i kilka innych dinozaurów.  Przy dinozaurach znajdują się tabliczki z najważniejszymi informacjami o tych stworzeniach. Oprócz samych ruchomych figur, znajdziemy tu jeszcze szkielety stegozaura i triceratopsa, czaszki tyranozaura i styrakozaura, kości, a także wystawę skamieniałych szczątków dinozaurów.  Jest też farma dinozaurów, na której zobaczymy małe dinusie. Z dodatkowych atrakcji czekają na