Przejdź do głównej zawartości

Seria "Kraina emocji" Ana Serna, Henar Íñigo

Dziś przychodzę do Was z książeczkami, które mój starszy syn sobie ostatnio szczególnie upodobał do wieczornego czytania. A skoro w serii są cztery, to wiadomo, że trzeba przeczytać je wszystkie. No i jak widać młodszy syn też lubi je przeglądać.
Oto książki poruszające temat emocji, opowiadające czym jest złość, smutek, lęk oraz zazdrość. To wszystkie te "trudne" ale równie ważne i potrzebne uczucia. 

Bohaterami tych opowieści są zwierzęta z przedszkola "Nad Jeziorkiem": żabka Żanetka, żółwie Trojaczki, kaczor Kamil, ślimak Staś, wiewiórka Wandzia, jeż Jurek, bóbr Bartek.

📖 "Pożegnaj smutek"
 
Nadchodzą wakacje, lecz dla żabki Żanetki to wcale nie będzie radosny czas. Jej przyjaciółka, jaszczurka Jola, po zakończeniu roku wyprowadza się wraz z rodzicami. Żabka bardzo przeżywa pożegnanie z przyjaciółką i nie ma ochoty bawić się z innymi znajomymi. Ci w końcu przychodzą jej z pomocą i opowiadają co pozwala im pożegnać smutek i odzyskać radość 

📖 "Pożegnaj złość"
 
Podczas zabawy na boisku Żaneta kopie piłkę tak mocno, że ta znika wszystkim z oczu. Żabka biegnie jej poszukać i znajduje ją pod drzewem. Gdy już ją podnosi rozlega się donośny, zagniewany głos sowy Stefana. Ptak krzyczy zdenerwowany bo piłka uderzyła go w głowę i przerwała sen. W końcu jednak przeprasza Żanetę, a ona wraz z przyjaciółmi uczą go jak może poradzić sobie ze złością.

📖 "Pożegnaj lęk"
 
Żaneta wraz z przyjaciółmi biorą udział w grzybowym konkursie. W trakcie poszukiwań największego grzyba gubią się w lesie, co wywołuje płacz u przerażonej Wandzi. Znajomi pocieszają ją i opowiadają czego sami się boją i co wtedy robią by pożegnać lęk.

📖 "Pożegnaj zazdrość"
 
Żaneta spotyka rozzłoszczonego Jurka, który twierdzi, że odkąd na świecie pojawił się jego braciszek, rodzice wcale nie zwracają na niego uwagi. Jeż nie chce się bawić ze znajomymi, a jego złość przeradza się w płacz. Przyjaciele pocieszają go, opowiadając o zaletach posiadania rodzeństwa. W końcu Jurek zdaje sobie sprawę, że posiadanie brata to fantastyczna sprawa!

Książki są przepiękne! Mają twardą oprawę z wypukłymi elementami i kartonowe strony. Są bardzo barwne, z przyjaznymi ilustracjami. Myślę, że to pomoc, po którą warto sięgnąć wprowadzając dziecko w świat emocji! Zapoznają dziecko z tematem na podstawie konkretnych, życiowych sytuacji a dla rodzica będą wsparciem, oferując propozycje poradzenia sobie z danymi przeżyciami.
 
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BĘDĘ MAMĄ - Torba do szpitala - czyli zmora przyszłej matki. Cz. 2 Po porodzie

Dziś, tak jak obiecałam, druga część dotycząca tematu pakowania torby do szpitala. Tym razem skupię się na rzeczach wymaganych już po porodzie, na oddział. A do pierwszej części odsyłam Was tutaj. Przejdźmy od razu do konkretów. Zgodnie z listą otrzymaną z wybranego szpitala, dla siebie na oddział potrzebuję: - podkłady na łóżko i podpaski poporodowe - czyli to, co potrzebne również do samego porodu, opisałam w poprzednim wpisie - majtki jednorazowe siateczkowe - tak jak wspomniałam w poprzednim wpisie, ja wybrałam wielorazowe - ręcznik do kąpieli - klapki pod prysznic - piżama na oddział - przybory toaletowe - szlafrok i papcie - bielizna (majtki, biustonosz nieuciskowy) - wkładki laktacyjne/ewentualnie laktator Tutaj pokusiłam się o kilka drobnych modyfikacji. Ręcznik do kąpieli, tak jak już pisałam wcześniej, kupiłam w TXM za 12,99 zł, w ilości 2 sztuk, z czego jeden zapakowałam do torby porodowej a drugi właśnie na oddział. Klapki pod pryszn

BĘDĘ MAMĄ - Torba do szpitala - czyli zmora przyszłej matki. Cz. 1 Poród

Pakowanie torby do szpitala męczyło mnie przez dobrych kilka tygodni. Zupełnie nie wiedziałam jak się za to zabrać, co spakować i jak poukładać. A przecież najpierw trzeba było jeszcze wszystko kupić. Tu również masa pytań: co, jakiej firmy i gdzie? Po spędzeniu jednego dnia na mieście, bieganiu po kilku drogeriach, sklepach z koszulami nocnymi i aptekach miałam dość. Nie znalazłam wszystkiego, a ostatecznie zapomniałam wstąpić do jeszcze jednego sklepu i kilka artykułów i tak zamówiłam przez internet. Może jesteście właśnie na tym etapie? Może też dzień w dzień myślicie o konieczności spakowania już tej nieszczęsnej torby ale wciąż ciężko Wam się za to zabrać? Jeśli tak, to zachęcam do dalszej części wpisu. Postaram się dokładnie opisać co, gdzie i za ile kupiłam, bo przecież aspekt księgowy musi być. :) W pierwszej kolejności warto wybrać się do szpitala, w którym zamierzacie rodzić i zapytać co trzeba mieć ze sobą do porodu. Ja planuję rodzić w szpitalu gdzie jednak większo

Śląskie z dzieckiem - Dinoworld Gliwice

Dziś zabieram Was na wycieczkę do świata prehistorycznych dinozaurów. Do miejsca, które zachwyci ich fanów, zwłaszcza tych najmniejszych. Mowa tutaj o wystawie Dinoworld, znajdującej się w centrum handlowym Europa Centralna w Gliwicach. Tutaj cofniecie się w czasie i poczujecie się jak wśród prawdziwych dinozaurów. A to dlatego, że znajdujące się tam okazy są ruchome i wydają dźwięki. W dodatku mają rzeczywiste rozmiary i jak najbardziej odzwierciedlają żyjące kiedyś dinozaury. Zobaczyć tu można między innymi najpopularniejszego T.Rexa. Jest też nanotyran, kentrozaur, pter ozaur, parazaurolof i kilka innych dinozaurów.  Przy dinozaurach znajdują się tabliczki z najważniejszymi informacjami o tych stworzeniach. Oprócz samych ruchomych figur, znajdziemy tu jeszcze szkielety stegozaura i triceratopsa, czaszki tyranozaura i styrakozaura, kości, a także wystawę skamieniałych szczątków dinozaurów.  Jest też farma dinozaurów, na której zobaczymy małe dinusie. Z dodatkowych atrakcji czekają na