Kolejny, piękny w każdym calu, tytuł zagościł jakiś czas temu w naszej domowej bibliotece.
"Wielkie marzenie małego Krecika" to książka zachwycająca zarówno swoim wyglądem jak również przekazem.
Sami
przyznajcie, że już okładka przyciąga oko i sprawia, że robi się
cieplej na serduszku. Błyszczące tłoczenia tylko dodają jej uroku.
A dalej jest tylko lepiej.
Krecik
ma marzenie by robić coś wielkiego, wyjątkowego. Ale nie wie co.
Chciałby latać jak ptaki, lecz nie potrafi. Chciałby pływać jak kaczka,
lecz niestety nikt go tego nie nauczył. Chciałby skakać jak konik polny
lub wiewiórka, ale nie wie jak.
"Będziesz wielki, mój Kreciku, gdy
uwierzysz w siebie" - radzi mu sowa. A więc krecik rusza, by wykopać
tunel większy niż ktoś widział dotąd. Przy tym jednak ma parę przykrych
sytuacji, które skutkują chwilą zwątpienia. Z pomocą tym razem
przychodzi wydra, która uświadamia krecikowi, że trzeba ćwiczyć aby
zostać w czymś doskonałym. Krecik kopie więc dalej a efektem tego jest
wielka dobroć jakiej doświadczają jego przyjaciele.
To wspaniała
opowieść dla przedszkolaków, pokazująca, że każdy ma swój talent i warto
go odkryć. Wiara w siebie i własne możliwości jest kluczowa by osiągnąć
cel, nawet mając po drodze drobne upadki i chwile zwątpienia.
To
bardzo mądra książka, z przesłaniem a do tego cieszy i oko i ucho.
Rymowany tekst Marcina Brykczyńskiego jest melodyjny i zabawny, aż chce
się czytać i czytać ponownie. Ilustracje są barwne, przyjazne, wywołują
uśmiech na twarzy.
Krótko mówiąc to bardzo dobra książka dla dzieci i cieszę się, że do nas trafiła.
_____
Tytuł: "Wielkie marzenie małego Krecika"
Autor: Tom Percival, Christine Pym
Wydawnictwo: Jedność
Komentarze
Prześlij komentarz