Duetu Joanna Anger i Anna Piszczek czyli Alaantkoweblw przedstawiać chyba nie trzeba. Myślę, że większość mam zaglądała na blog podczas rozszerzania diety swojego dziecka. Nawet jeśli wybrała karmienie łyżeczką a nie blw. Niedawno swoją premierę miała kolejna książka, tym razem skierowana do najmłodszych i podchodząca do tematu żywienia w zupełnie inny sposób. Nie ma tu przepisów do wspólnego gotowania z rodzicami. Jest pokazanie poszczególnych etapów nauki spożywania posiłków. A wszystko zaczyna się już w brzuchu mamy, gdzie dziecko karmione jest przez pępowinę. Po porodzie przychodzi czas na mleko a później na próbowanie nowych smaków aż w końcu wspólne przygotowywanie posiłków. W książce zdecydowanie króluje karmienie piersią (w domu, na plaży, w parku) choć znalazło się także miejsce dla karmiącego butelką taty. Tatuś też wspiera przyswajanie zdrowych nawyków przez wspólne jedzenie posiłku składającego się z warzyw, uczy malucha pić z kubeczka czy piecze ciasto wraz z dzieckiem. J...