"W domu, w dziczy, na ulicy" to propozycja dla najmłodszych dzieci, wspierająca rozwój mowy, zapoznająca z nowymi pojęciami i poszerzająca zasób słów.
To też dobra okazja do poznania nowych zagadnień z różnych dziedzin, naukę i odkrywanie świata.
Znajdują się tutaj nazwy przedmiotów spotykanych w codziennym życiu, w najbliższym otoczeniu dziecka, jak również te, które być może w rzeczywistości spotka dopiero za jakiś czas.
Kategorie pojęć są przeróżne. Zaczynając od miasta i ulicy, poprzez zoo, park, cyrk, dom, aż po muzykę, zawody, zabawy czy pory roku i święta.
To dość obszerny słownik obrazkowy (ma aż 50 stron!). Średniego formatu, całokartonowy i z zaokrąglonymi brzegami, a więc w sam raz do malutkich łapek.
Każda rozkładówka to kilka ilustracji z podpisem. A na tych obrazkach dużo się dzieje, w końcu to słownik rozbrykany!
Można więc opowiadać, wyszukiwać, snuć teorie kto gdzie zmierza, słowem tworzyć własne historyjki do poszczególnych obrazków.
Książka, z której naprawdę sporo można wyciągnąć w zależności od zainteresowania dziecka i zaangażowania rodzica.
Taka jak lubię!
Znajdują się tutaj nazwy przedmiotów spotykanych w codziennym życiu, w najbliższym otoczeniu dziecka, jak również te, które być może w rzeczywistości spotka dopiero za jakiś czas.
Kategorie pojęć są przeróżne. Zaczynając od miasta i ulicy, poprzez zoo, park, cyrk, dom, aż po muzykę, zawody, zabawy czy pory roku i święta.
To dość obszerny słownik obrazkowy (ma aż 50 stron!). Średniego formatu, całokartonowy i z zaokrąglonymi brzegami, a więc w sam raz do malutkich łapek.
Każda rozkładówka to kilka ilustracji z podpisem. A na tych obrazkach dużo się dzieje, w końcu to słownik rozbrykany!
Można więc opowiadać, wyszukiwać, snuć teorie kto gdzie zmierza, słowem tworzyć własne historyjki do poszczególnych obrazków.
Książka, z której naprawdę sporo można wyciągnąć w zależności od zainteresowania dziecka i zaangażowania rodzica.
Taka jak lubię!
Komentarze
Prześlij komentarz